Konsekwencje pewnego przepisu

Przepis ten jest powtórzony w różnej formie i wiele razy, mówiący o tym, że każdy muzułmanin jest zawsze zobowiązany nieść pomoc innemu muzułmanowi, ale niewierzącego może dowolnie gnębić. Muzułmanin zawsze powinien wziąć stronę innego muzułmanina. Ten przepis jest powtórzony wiele razy, czasem łagodnie a czasem ostro. Tu nie ma pomyłki, jest to wyraźnie i wielokrotnie potwierdzone.

2, 161 Zaprawdę nad tymi, którzy nie uwierzyli i umarli, będąc niewiernymi – nad nimi przekleństwo Boga, aniołów i ludzi, wszystkich razem!

2, 194 Miesiac swiety za miesiac swiety. Rzeczy swięte podlegaja talionowi. A jesli kto odnosi sie wrogo do  as, to i wy odnoscie sie wrogo do niego, podobnie jak on odnosi sie wrogo do was. I bójcie się Boga! I wiedzcie, że Bóg jest z bogobojnymi!

4:91 Wy znajdziecie innych, którzy będą chcieli żyć z wami w pokoju, i żyć w pokoju ze swoim ludem. Za każdym razem, kiedy będą doprowadzeni do buntu, doznają w tej próbie porażki. A jeśli oni nie odejdą od was i nie zaproponują wam pokoju ani nie powstrzymają swoich rąk, to chwytajcie ich i zabijajcie ich, gdziekolwiek ich napotkacie. My wam dajemy nad nimi władzę jawną!

8:12 Twój Pan objawił aniołom: “Oto Ja jestem z wami! Umocnijcie więc tych, którzy wierzą! Ja wrzucę strach w serca niewiernych. Bijcie ich więc po karkach! Bijcie ich po wszystkich palcach!

9, 71 A wierzący mężczyźni i wierzące kobiety są dla siebie nawzajem przyjaciółmi. Oni nakazują sobie to, co uznane, a zakazują sobie tego, co naganne. Oni odprawiają modlitwę i dają jałmużnę, są posłuszni Bogu i Jego Posłańcowi. Tym Bóg okaże miłosierdzie. Zaprawdę, Bóg jest potężny, mądry!

73 O Proroku! Walcz przeciwko niewiernym i przeciwko obłudnikom i bądź dla nich surowy! Ich miejscem schronienia będzie Gehenna. Jakże nieszczęsne to miejsce przybycia!

49, 10 Wierni są przecież braćmi! Ustanawiajcie wiec pokój miedzy waszymi dwoma braćmi i bójcie się Boga! Być może, wy dostąpicie miłosierdzia.

Możnaby tak przytaczać bez końca, bo jest tego naprawdę dużo. Ale ja ograniczę się do podania kilku przykładowych. Warto przeczytać to w kontekście, ale ja nie będę przytaczała zbyt długich fragmentów. W skrócie: każdy kto wierzy tak samo jest bratem, którego należy zawsze chronić i mu pomagać, pozostałych ludzi można (lub nawet należy) prześladować w dowolnej formie.

Teraz postaram się szeroko opisać konsekwencje tegoż przepisu

A jest ich sporo. Wszyscy znamy np. nepotyzm w urzędach, na stanowiskach państwowych, na uczelniach. Jest ta jedna z konsekwencji. Ale to tylko czubek góry lodowej

Przepis ten… może być użyty wyłącznie w złej sprawie.

Wyobraźmy sobie, że jakimkolwiek sporze muzułmanin poprze innego muzułmanina. Może być też sytuacja sunnita kontra szyita, salafita itd. Nawet może być sytuacja, w której dwie strony są z tego samego odłamu. Wystarczy, że jedną ze stron oskarży się o niedostateczną religijność albo… niedostateczną radykalność. Dużo czytałam takich historii i wiem, że niestety przepis ten bywa używany, zawsze w złej sprawie. I to często wiązało się z naprawdę dużymi ludzkimi tragediami. Scenariusze można mnożyć np.

„Brat” zgwałcił córkę sąsiada – należy chronić brata

Sąsiad nie przyłączył się do wojny przeciwko niewiernym – już nie jest bratem tylko wrogiem

Kuzyn nie chciał oddać córki na żonę dla kogoś – to już nie jest brat tylko wróg

Takie i wiele innych historii są mi znane. Wszystkie są wynikiem właśnie tego przepisu.

Czy uczciwa osoba może się na ten przepis powołać i chronić przestępcę?

Jeśli chronimy ofiarę a karamy sprawcę, to sąd jest sprawiedliwy. Jeśli chronimy za wszelką cenę brata, niezależnie czy jest sprawcą czy ofiarą, to jest to rażąca niesprawiedliwość, nieuczciwość i bezprawie.

Jako ludzie popełniamy błędy i jest to normalne. Stosując ten przepis każdy nawet drobny błąd lub nawet nieporozumienie może być przyczyną dużego rozłamu.

Przepis ten jest tak niewygodny… że w samym koranie jest także kilkukrotne jego zaprzeczenie. (ale już nie tak licznie, jak wersety go potwierdzające) Myślę, że jest to rodzaj zasłony, która ma ukryć niektóre rzeczy przed uczciwymi ludźmi, którzy intuicyjne czują, że należy robić to co dobre a nie zawsze to co wygodne. Podaje jeden przykładowy werset.

4:85 Kto wstawia się w dobrej sprawie, ten będzie miał w niej udział; a kto wstawia się w złej sprawie, ten będzie miał jej podwójne obciążenie. Bóg czuwa nad każdą rzeczą!

Kiedy podaje się jakiś przepis, przytacza się jedno zdanie. W ten sposób ten niewygodne, rażąco niesprawiedliwe przepisy się ukrywa. Dopiero znajomość całości daje pełną wiedzę. A nie wszyscy znają całość wystarczająco dobrze. Nawet jeśli znają, to można jakoś wyprowadzić ich w pole

Uczciwa osoba, nawet będąc muzułmaninem będzie miała opory by chronić przestępcę np. ze swojej rodziny. Osoba nieuczciwa natomiast będzie tego przepisu nadużywać w dowolny sposób.

Czy Bóg mógł być autorem takiego prawa. Czy mógłby zezwalać na kolesiostwo, nepotyzm, stronniczość, nadużycia i niesprawiedliwość i wręcz to pochwalać? Czy ktokolwiek z nas chciałby być pod takim prawem, gdzie w każdej chwil możemy być oskarżeni o dowolną rzecz, wystarczy, że sędzia w naszej sprawie nie uzna nas za brata?

Wszystkie wymienione wyżej problemy są plagą współczesnego świata i to pomimo że chronienie swojego kolegi czy rodziny jest zakazane i społecznie napiętnowane. Każda osoba np. adwokat, polityk, aktor czy profesor mający syna na podobnym stanowisku powie, że to tylko dzięki jego ciężkiej pracy. Nepotyzm jest społecznie bardzo niemile widziany. Nikt publicznie nie chce się do tego przyznać, bo jest to powód do wstydu. A w koranie jest pochwalany i zalecany!

Gdy takie prawo jest obowiązujące, to słabszy nigdy nie ma szans z silniejszym w żadnej sprawie. Jest to po prostu usankcjonowane prawo dżungli.